Deklaracja dostępności
RUDY RYDZ (sł. Adam Hosper)
Był sobie raz zielony las A w lesie jakby nigdy nic W zielonej chustce na jednej nóżce Stał sobie rudy rydz Refren: O rudy, rudy, rudy rydz Jaka piękna sztuka Rudy, rudy, rudy rydz A ja rydzów szukam O rudy, rudy, rudy rydz Mam na rydza smaczek Rudy, rudy, rudy rydz Lepszy niż maślaczek O gdyby chciał i gdyby tak Zerwać się dać o Boże Lecz na to rydz nie mówi nic Bo mówić wszak nie może Refren: O rudy, rudy, rudy rydz Tylko spuszcza oczy Rudy, rudy, rudy rydz Gniewa się i boczy O rudy, rudy, rudy rydz Boi się nożyka Rudy, rudy, rudy rydz Nie chce do koszyka Przez cały czas zielony las Coś plecie z wiatrem trzy po trzy I nawet nie wie, że gdzieś pod drzewem Samotny rydzek śpi Refren: O rudy, rudy, rudy rydz Jaka piękna sztuka Rudy, rudy, rudy rydz A ja rydzów szukam O rudy, rudy, rudy rydz Mam na rydza smaczek Rudy, rudy, rudy rydz Lepszy niż maślaczek O gdyby chciał i gdyby tak Zerwać się dać o Boże Lecz na to rydz nie mówi nic Bo mówić wszak nie może Refren: O rudy, rudy, rudy rydz Już go nie uproszę Rudy, rudy, rudy rydz chyba pójdę z koszem O rudy, rudy, rudy rydz Różne z nim pogwarki, no to, no to nic pójdę na pieczarki 3x