Deklaracja dostępności
TYLKO SERCE NIE UŚNIE (sł. J. Ławrynowicz)
Po lasach już rumieni się wrzos W listowiu drzew nie śpiewa już gros A każda noc jest dłuższa niż dni, W źrenicach jej lśnią gwiazdy jak łzy Ach za kim to tak noc tęskni ta, Za Tobą to ona i ja Tylko serce nie uśnie snem jesiennym jak las Co dzień będzie wspominać w słońcu letnim twą twarz Tylko pamięć nie zwiędnie w noc przymrozków jak wrzos Tylko pamięć mi zwróci oczy Twe i Twój głos Przywoła znówTwoje spojrzenia najczulsze Przywoła znów daleki pogodny dzień Serdecznych słów Tylko serce nie uśnie snem jesiennym jak las Zimą będzie wspominać w słońcu letnim Twą twarz Przeminie rok, przeminą i dwa, Przeminie gwiazd srebrząca się łza Zimowy dzień zaiskrzy się też, Choć wokół dzień, bez sensu był zmierzch Bez kogo tak, tak dłuży się dzień, Bez Ciebie to na serce padł cień Tylko serce nie uśnie snem jesiennym jak las Co dzień będzie wspominać w słońcu letnim Twą twarz Tylko pamięć nie zwiędnie w noc przymrozków jak wrzos Tylko pamięć mi zwróci oczy Twe i Twój głos Przywoła znów Twoje spojrzenia najczulsze, Przywoła znów daleki pogodny dzień, Serdecznych słów Tylko serce nie uśnie snem jesiennym jak las Zimą będzie wspominać w słońcu letnim Twą twarz