2021.03.05-06.06 - Wystawa „Osłoda” Kamili Stefanii Tkaczyk
Gmina Kozienice i Kozienicki Dom Kultury im. Bogusława Klimczuka zapraszają na wystawę „Osłoda” Kamili Stefanii Tkaczyk. Otwarcie wystawy odbędzie się w dniu 5 marca 2021 r. (piątek) o godz. 17.00 w sali wystawowej Centrum Kulturalno-Artystycznego w Kozienicach (ul. Warszawska 29).
UWAGA: Wśród uczestników wernisażu zostanie rozlosowana praca autorki.
Wernisaż odbędzie się z zachowaniem reżimu sanitarnego. 
- Kamila Stefania Tkaczyk – urodziła się w Warszawie 21 września 1975 roku. Ukończyła Uniwersytet Śląski na Wydziale Radia i Telewizji im. Krzysztofa Kieślowskiego, uzyskując tytuł Kierownika Produkcji Telewizyjnej i Filmowej oraz MBA Marketing Międzynarodowy w Wyższej Szkole Handlu i Finansów Międzynarodowych w Warszawie. W 2001 roku otworzyła Artystyczną Agencję Reklamową, zajmując się projektowaniem BTL/ATL jako Art Director realizując profil zawodowy. Przez 20 lat projektantka tworzyła wizerunek HBO w Polsce. Najważniejsze miejsce w jej twórczości zajmuje malarstwo. Rozmach i swobodna kreska, czyste plamy barwne, analiza kształtów. Zawsze własna interpretacja, analiza detalu i osobisty przekaz. Ołówek, piórko, pastela olejowa, kredki, wreszcie akryl i olej to ulubione techniki, którymi się posługuje. Postać, przedmiot, widok obok czystej abstrakcji i kompozycji kolorystycznej – to wszystko interesuje artystkę. Jej prace można spotkać w galeriach w Polsce i za granicą. Ponadto artystka zajmuje się malarstwem bezpośrednio na ścianie oraz projektowaniem toreb.
Na wystawie w Kozienickim Domu Kultury im. Bogusława Klimczuka zatytułowanej „Osłoda”, artystka prezentuje prace, które są wynikiem jej poszukiwań i odkryć. To zapis przeżyć, ale również badań nad formą, barwą oraz ich wzajemną reakcją. Dla Kamili malarstwo jest osłodą w życiu, swoistą terapią i możliwością wypowiedzi. Artystka uważa, że dzięki dialogowi artystycznemu z odbiorcą ta osłoda może również spłynąć na niego. Zwłaszcza w czasie, gdy tak pragniemy żywego kontaktu z bliskimi oraz naturalnym cyklem relacji w kontekście tworzenia i sztuki.
„W malowaniu jestem wierna sobie. Zawierzam intuicji i realizuję aktualną potrzebę wyrażenia, tworząc. Nie zapożyczam, oddaję siebie w twórczości. Badam jak naukowiec. Kompozycja dla mnie jest najbardziej wysublimowanym środkiem przekazania wyrażeń, uczuć i interreakcji współoddziaływania barw i kształtów względem siebie. Dużo uwagi poświęcam analizie kolorów, ich matematycznej roli. Dla mnie malarstwo jest badaniem naukowym. Tak podchodzę do tego i tak podchodząc do sztalugi nie przypadkowo realizuję nałożenie danego koloru. Lubię barwy czyste, lubię czyste uczucia. Ale najpierw bawię się intuicyjnie zarysowując szkic. Temu pozwalam. Swawolnemu biegnięciu ołówka po czystej karcie płótna. To moment x, z którego realizuję sen. Później skrupulatnie dodaję ostateczne dotknięcia kolorem i linią w przejęciu, by nie skusić”.
Kamila Stefania Tkaczyk